Polski zawodnik znów nie dał szans rywalom.

Polski zawodnik wygrał kwalifikacje, a następnie oba zawody kończącej sezonu rundy na torze w Orleans Arena.

Zmagania F1 na torze Buddh z punktu widzenia dostawcy opon.

Kierowcy Red Bulla utrzymali prowadzenie, Fernando Alonso wszedł między reprezentantów McLarena, którzy się przetasowali. W środku stawki Michaelowi Schumacherowi oponę przebił Jean-Eric Vergne.

Do zdarzenia doszło w pierwszym zakręcie wyścigu. Vergne przy okazji połamał swoje przednie skrzydło. Schumacher musiał zjechać po nową oponę do mechaników i spadł na koniec stawki.

Kierowca Ferrari zabrał borykającemu się z dużą degradacją przednich opon reprezentantowi McLarena trzecie miejsce.

Młodszy Brytyjczyk odwdzięczył się starszemu za zabranie pozycji zaraz po starcie.

Senna wykorzystał walkę Romaina Grosjeana z Pastorem Maldonado i podobnie jak kierowca Lotusa, wyszedł przez Wenezuelczyka, swojego zespołowego partnera z Williamsa.

Kierowcy Williamsa oponę przebiło przednie skrzydło bolidu Kamui Kobayashiego.

Brytyjczyk miał problem z rzucaniem biegów. Zamiast jak zwykle lewą, musiał to robić prawą ręką.